Trubadur na żywo

Jego muzyka zawiera melodie oddające wielkie uczucia i dramaty. Przez całe życie komponował opery. Z czasem zdobył wielką sławę i uznanie i uważany jest za jednego z najwybitniejszych kompozytorów operowych. Operę „Trubadur" Giuseppe Verdiego będzie można zobaczyć już w najbliższą sobotę, 30 kwietnia, w ramach cyklu The Metropolitan Opera. Live in HD.

Giuseppe Verdi nigdy nie zapomniał o tym, że pochodzi z prostego ludu. Komponował utwory pełne melodii ludowych i dzięki swej wspaniałej muzyce, która trafia prosto do serca, stał się jednym z najpopularniejszych kompozytorów operowych nie tylko we Włoszech, ale też w całej Europie. Pracę nad librettem do „Trubadura" rozpoczął Salvadore Cammarano, wzorując się na dramacie „Trubadur" Gutiereza, dokończył zaś Leone Emanuele Bardare po śmierci poprzednika. Efektem końcowym tego wspólnego dzieła stała się bardzo zagmatwana, pełna nieprawdopodobnych wydarzeń historia.

Jest ona tragiczna, posępna i nieprawdopodobna. W świecie "Trubadura" nie ma ludzi szczęśliwych. Cyganka Azucena od lat cierpi - wiele lat wcześniej, chcąc pomścić spaloną na stosie matkę, porwała dziecko hrabiego. Chciała wrzucić je do ognia, ale w ataku szału wrzuciła własnego syna. Wychowała więc i pokochała Manrica, który jest tym porwanym dzieckiem, bratem kolejnego nieszczęśliwego bohatera tej opery - hrabiego Di Luny. Rzecz jasna Manrico nie ma o tym bladego pojęcia. Co gorsze kocha z wzajemnością Leonorę, w której zakochany jest też Di Luna (rywale oczywiście nie wiedzą o swoim pokrewieństwie). Dalej jest jeszcze gorzej... a trup ściele się gęsto.

Aby wystawić idealnego „Trubadura" wystarczy tylko zgromadzić na scenie czterech największych śpiewaków świata - tak uważał największy Manrico wszech czasów, król tenorów, solista Met od 1903 roku, Enrico Caruso. Z kolei inny światowej sławy tenor, Leo Slezak, twierdził, że choć w „Trubadurze" śpiewał wiele razy, to nie jest w stanie zgadnąć, o co dokładnie w nim chodzi. Te dwa stwierdzenia do dziś towarzyszą dziełu Verdiego. Kierownictwo Met zastosowało się do rady Carusa i zaangażowało czwórkę wybitnych wykonawców, którzy są w stanie podołać tej melodyjnej, ale piekielnie trudnej muzyce.

„Trubadur" na żywo, w kinie „Światowid" 30 kwietnia o godz. 19.00. Cena biletu: 50 zł. Rezerwacja: 55 611 20 68,76.

James Levine dyrygentSondra Radvanovsky jako LeonoraDolora Zajick jako AzucenaMarcelo Álvarez jako TrubadurDmitri Hvorostovsky jako Hrabia di LunaStefan Kocán jako FerrandoDavid McVicar reżyseriaCharles Edwards scenografiaBrigitte Reiffenstuel kostiumy

Zobacz również

Zapisz się do newslettera