Festiwalowe repliki czas zacząć

Elbląskie Repliki to wielkie wydarzenie filmowe i jedyna okazja, aby przedpremierowo zobaczyć seanse filmów, które znalazły się konkursie głównym tegorocznej edycji Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wszystkie projekcje odbędą się w Kinie Światowid. Widzów czeka 6 dni wyjątkowych premier.

 

Pierwsze seanse już dziś (poniedziałek, 20.09). O godzinie 18 premierowo "Najmro. kocha, kradnie, szanuje". Mateusza Rakowicza. Jest to film inspirowany prawdziwymi wydarzeniami z życia Zdzisława Najmrodzkiego, legendarnego celebryty półświatka, który ośmieszał władze PRL, wymykając się 29 razy organom ścigania.Kobiety go kochały, a mężczyźni podziwiali. Milicja dawała za głowę Najmrodzkiego milionowe nagrody, a jego brawurowe wyczyny śledziła cała Polska. W filmie Najmro wraz ze swoją ferajną obrabia Pewexy, żeby żyć kolorowo w czasach, w których wszystko jest szare i zakazane. Ponad wszystko kocha wolność i dobrą zabawę. Choć żyje w świecie najpiękniejszych kobiet, najszybszych samochodów i wielkich pieniędzy, poznaje dziewczynę, dla której chce wszystko zmienić. Tylko czy będzie potrafił? W rolach głównych między innymi Dawid Ogrodnik, Robert Więckiewicz, Jakub Gierszał, Rafał Zawierucha, Olga Bołądź czy Sandra Drzymalska.

 

We wtorek (21.09) o 18 na ekranach widzowie zobaczą "Wszystkie nasze strachy" w reżyserii Łukasza Rondudy i Łukasza Gutt. Jest to historia oparta na faktach, inspirowana wychowanym na wsi artystą, który był mocno zaangażowany w działalność Kościoła katolickiego. Widzowie poznają Daniela, który cieszy się szacunkiem wspólnoty wiejskiej, kiedy odważnie wspiera walkę o jej sprawy. Jest zakochany w chłopcu z sąsiedztwa – Olku, który nie jest gotowy, by ujawnić swoją tożsamość seksualną. Ich relacja rozwija się w ukryciu. Kiedy nastoletnia przyjaciółka nie wytrzymuje homofobicznych ataków i popełnia samobójstwo, Daniel namawia ludzi ze wsi do odbycia wspólnej drogi krzyżowej w intencji ofiary. Dotychczasowi sprzymierzeńcy odwracają się od niego. Za namową kuratora Daniel bierze udział w wystawie w warszawskiej galerii sztuki. Walka z homofobią staje na drodze relacji z Olkiem.

Oparta na faktach, przejmująca historia wychowanego na wsi artysty, mocno zaangażowanego w działalność Kościoła katolickiego. W obsadzie między innymi Dawid Ogrodnik, Maria Maj, Andrzej Chyra, Agata Łabno, Jowita Budnik, Oskar Rybaczek i Jacek Poniedziałek.

 

Również we wtorek, o godzinie 20.00 "Bo we mnie jest seks" Katarzyny Klimkiewicz. Film ten jest ważnym fragmentem z życia Kaliny Jędrusik-pierwszej seksbomby PRL i polskiej Marylin Monroe. To historia blasków, cieni, wzlotów i upadków jej zawrotnej kariery. Wydarzeniom z życia Jędrusik towarzyszy atmosfera szalonej zabawy środowiska ówczesnej śmietanki towarzyskiej. Kalina nie chce się wpisywać w ówczesny model kobiety. Żyje na własnych zasadach, co nie zawsze podoba się pruderyjnemu społeczeństwu i niektórym, wpływowym osobom u władzy. Liczne skandale, życie w miłosnym trójkącie z mężem Stanisławem Dygatem (Leszek Lichota) i Luckiem (Krzysztof Zalewski), kontrowersyjne wypowiedzi i epatujące seksapilem stroje sprawiają, że Kalina zyskuje także miano naczelnej skandalistki PRL. A przecież największy skandal z jej udziałem dopiero się zacznie… Kreację Kaliny Jędrusik stworzyła Maria Dębska. W obsadzie znaleźli się również Borys Szyc, Paweł Tomaszewski, Rafał Rutkowski, Dariusz Basiński, którzy wcielili się w inne, barwne postaci polskiej kultury

W środę (22.09), o godzinie 18 na ekranach przedpremiera "Lokatorki" w reżyserii Michała Otłowskiego. Film Inspirowany jest prawdziwymi wydarzeniami, to opowieść o niewyjaśnionej zbrodni, skorumpowanym systemie i walce, jaką toczy z nim prowadząca dochodzenie policjantka.

Spokój mieszkańców kamienicy na warszawskim Mokotowie burzy pojawienie się nowego właściciela budynku. Narastającymi represjami mężczyzna zaczyna zmuszać kolejne rodziny do wyprowadzki. Ostatnia, najbardziej uparta lokatorka zostaje w okrutny sposób zamordowana. Śledztwo policji nie przynosi rezultatu. Po pewnym czasie przejmuje je młoda, ambitna oficer – Anna Szerucka. Poszlaki naprowadzają kobietę na trop intrygi, w którą zamieszani są urzędnicy, ludzie służb oraz wysoko postawieni członkowie palestry.

 

Po filmie Lokatorka, o godzinie 20.00, pokaz "Zupy nic". Marta jest romantyczką i szkolną ofiarą losu. Dzieli pokój z siostrą Kasią i babcią, która zamiast bajek opowiada wnuczkom powstańcze historie. W pokoju za ścianą swe małżeńskie życie toczą rodzice, Tadek i Elżbieta. On jest stale upokarzanym przez system inteligentem, który po cichu zazdrości opływającemu w dobrobyt szwagrowi. Ona jest przewodniczącą zakładowej „Solidarności” z potrzebą wolności i marzeniem, żeby w końcu wyrwać się z Polski. Prawdziwe emocje dla całej rodziny zaczną się jednak wtedy, gdy pod blokiem stanie wymarzony pomarańczowy maluch. W rolach głównych znaleźli się między innymi Kinga Preis, Adam Woronowicz, Ewa Wiśniewska, Barbara Papis, Alicja Warchocka, Milena Lisiecka, Przemysław Bluszcz, Katarzyna Kwiatkowska i Rafał Rutkowski. Po skończonym seansie odbędzie się spotkanie z reżyserką filmu- Kingą Dębską.

 

W czwartek (23.09), o godzinie 18.00 Kino Światowid zaprasza na przedpremierowy pokaz filmu "Moje wspaniałe życie", w reżyserii Łukasza Grzegorzka. Troskliwa córka, wyluzowana matka, lubiana nauczycielka, żona, z którą można konie kraść – Joanna – w każdej z tych ról wypada doskonale. I w żadnej z nich od dawna nie czuje się sobą. Dlatego prowadzi podwójne życie, ma tajemnicę, którą nie dzieli się z nikim. Bo gdyby ktoś się dowiedział, byłby to koniec wszystkiego, co w jej świecie wydaje się takie „wspaniałe”. To historia kobiety, która nie chce być już grzeczną dziewczynką. Czy jednak wystarczy jej odwagi, by się zbuntować, zatrząść posadami małżeństwa, stracić reputację i sięgnąć po to, na czym naprawdę jej zależy? W obsadzie znaleźli się Agata Buzek, Jacek Braciak, Małgorzata Zajączkowska, Wiktoria Wolańska, Adam Woronowicz.

 

W piątek (24.09), również o godzinie 18 premiera "Żeby nie było śladów". Historia opowiada o walce o sprawiedliwość w komunistycznej Polsce. Grzegorz Przemyk umiera na skutek ciężkiego pobicia przez funkcjonariuszy milicji. Komunistyczny reżim obarcza winą pracowników pogotowia. Spór toczy się pomiędzy jedynym świadkiem zdarzenia i matką ofiary a władzą. Dodatkowo fałszywą rzeczywistość kreują media, naciskane przez rządzących. Czy sprawa się rozwiąże, a sprawiedliwość dosięgnie sprawców? Reżyserem filmu jest Jan P. Matuszyński, a na ekranach widzowie zobaczą między innymi Sandrę Korzeniak, Tomasza Ziętka, Agnieszkę Grochowską, Aleksandrę Konieczną, Mateusza Górskiego, Jacka Braciaka, Sebastiana Pawlaka, Roberta Więckiewicza.

W sobotę (25.09), o godzinie 18.00 premierowy seans filmu "Śmierć Zygielbojma", w reżyserii Ryszarda Brylskiego. Jest to opowieść o tragicznych losach żydowskiego działacza politycznego, który 12 maja 1943 roku popełnił w Londynie samobójstwo. Jego czyn miał być protestem przeciwko bezczynności świata wobec tragedii Holocaustu. Historia opowiedziana z perspektywy młodego brytyjskiego dziennikarza, który podobnie jak większość ówczesnych ludzi zachodniego świata nie zdawał sobie sprawy ze skali dokonującej się na wschodzie ówczesnej Europy zbrodni. W rolach głównych wystąpią ack Roth, Wojciech Mecwaldowski, Karolina Gruszka, Will Brown, Christopher Fairbank, Dobromir Dymecki, Marcin Bosak, Paweł Ciołkosz, Robert Gonera, Aleksandra Popławska

Bilety można kupować poprzez stronę internetową oraz w kasie kina. Cena biletu wynosi 15zł. Karnety na wszystkie seanse do zakupu wyłącznie w kasie kina. Ich cena wynosi 96 zł, kasa czyrnna jest w godzinach 14.30-20.30.

Zobacz również

Zapisz się do newslettera