
Było o miejskich legendach, o chodzeniu na randki i zbieraniu złomu, o zbiórkach harcerskich i sentymentalnie – o wspomnieniach związanych z elbląską Starówką. W kwietniowym spotkaniu z Elblągiem na dużym ekranie uczestniczyło około 150 mieszkańców naszego miasta.
Pójdę na Stare Miasto, nie byłem tam od wczoraj, nie mógłbym w nocy zasnąć, gdybym nie poszedł dziś.
Od przypomnienia słów tej piosenki, śpiewanej przez Irenę Santor, zaczęło się wczorajsze spotkanie z Elblągiem na dużym ekranie. Jego tematem była elbląska Starówka, która przez kilkadziesiąt lat była największym w mieście trawnikiem z samotną wieżą kościoła św. Mikołaja pośrodku. Takie właśnie były migawki z kronik filmowych, dotyczących powojennej historii Starego Miasta – najpierw kamera pokazuje katedrę, robiąc najazd z góry, później pokazując wybrane fragmenty tej części miasta, szczególnie te zabudowane. Kroniki pokazywały Starówkę w latach 1975 – 1987. Jak podkreślał Juliusz Marek - na powojennych kronikach starówka pojawia się zaledwie w migawkach, bo po uporządkowaniu gruzów nic tam prócz kościoła nie było.
Wiele nostalgicznych westchnień i sentymentalnych komentarzy obudziła projekcja przedwojennych, niemieckich kronik, w których pokazano Elbląg tętniący życiem – nabrzeże pełne łódek, piękne pierzeje kamienic od strony rzeki, wyspę spichrzów i zwodzone mosty, katedrę i widok z jej wieży, ścieżkę kościelną i podwórka kamienic, a także wodowanie statku w Stoczni Schichaua. Oprócz tego na zdjęciach znalazło się wiele okolicznych atrakcji – Kadyny, Krynica Morska, Iława, Frombork, Malbork, Kanał Elbląski.
„Eldorado dla archeologów” – to ostatni z prezentowanych filmów. Nakręcony przez AKF Jantar, nagrodzony w konkursie na filmy amatorskie, opowiadał o pracach archeologicznych na elbląskie Starówce i prezentował historię miasta, którą dzięki nim udało się odkryć. Film pochodził z 1987 roku.
Spotkanie poprowadził Juliusz Marek z Telewizji Elbląskiej, który dzielił się z uczestnikami wiedzą o filmach, o historii i własnymi wspomnieniami. Na zakończenie pożegnany został gromkimi oklaskami, ale po pokazie, jak zwykle został do końca, aby posłuchać uwag i udzielić dodatkowych wyjaśnień.
Temat elbląskiego Starego Miasta został poruszony podczas kwietniowego spotkania nieprzypadkowo – właśnie mija 30 lat od rozpoczęcia projektu odbudowy Starówki. Dwa ostatnie spotkania z cyklu Elbląg na dużym ekranie odbędą się 13 maja i 10 czerwca w kinie „Światowid”. Wstęp wolny.