Podróż po Dekadach Polskiego Kina powoli dobiega końca. Filmem „Austeria” Jerzego Kawalerowicza wchodzimy w lata 80. Co ciekawe, to już trzeci – po „Pociągu” i „Matce Joannie od Aniołów” film tego reżysera, który w plebiscycie zorganizowanym w ramach obchodów 50 - lecia „Światowida” wybrali widzowie.
O filmowej wersji "Austerii" głośno było jeszcze w trakcie produkcji. Ekranizacja jednej z najwybitniejszych powieści Juliana Stryjkowskiego wzbudzała zainteresowanie. Potem przyszła premiera w Chicago, polska premiera w czasie "Konfrontacji", wreszcie: "Złote Lwy'84" - główna nagroda na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku - Gdyni. Już pierwsze sekwencje dzieła Kawalerowicza wprowadzają widza w świat dla wielu nie znany lub zapomniany, świat, który odszedł bezpowrotnie. Jest nim kultura Żydów polskich - oryginalnej i hermetycznej społeczności o własnej filozofii, obyczajowości, religijności i niepowtarzalnym humorze.
Rok 1914. Pierwszy dzień i pierwsza noc I wojny światowej. Przy drodze do małego galicyjskiego miasteczka stoi karczma, tytułowa Austeria, prowadzona przez starego, mądrego Żyda Taga. Znajdują w niej schronienie pierwsi uciekinierzy zagrożeni kozackim pogromem. Są wśród nich bogaci, wyemancypowani Żydzi z miasteczka, są chasydzi - mistycy i fanatycy religii, nie zdający sobie sprawy z tego, co się wokół dzieje. Na tle tej barwnej zbiorowości rysuje się wyrazista postać Taga, filozofa i wolnomyśliciela, mającego świadomość nadciągającej katastrofy. Pełen trzeźwego sceptycyzmu otacza wszakże ciepłem i serdecznością wszystkich, których jego Austeria przygarnęła na tę noc. Przeczuwa, że z nadejściem dnia nadejdzie także zagłada.
"Austerię" okrzyknięto jednym z najważniejszych filmów polskich i najważniejszym, oprócz "Matki Joanny od Aniołów" w dorobku Kawalerowicza. Znakomite recenzje zebrał Franciszek Pieczka jako odtwórca głównej roli Taga. Bardzo podobały się również sugestywne zdjęcia przedwcześnie zmarłego operatora Zygmunta Samosiuka. "Dzięki niemu "Austeria" jest najlepiej sfotografowanym - oprócz "Doliny Issy" - filmem polskim ostatnich lat" - pisał branżowy "Film". Pojawiły się nawet głosy, że dzieło Kawalerowicza przewyższa swój literacki pierwowzór.
Termin: 10 kwietnia, godzina 17.00 Miejsce: duża sala, kino „Światowid” Wstęp wolny
Reżyser: Jerzy KawalerowiczScenariusz: Tadeusz Konwicki, Jerzy Kawalerowicz, Julian StryjkowskiObsada: Franciszek Pieczka, Wojciech Pszoniak, Jan Szurmiej, Ewa DomańskaGatunek: film psychologiczny, obyczajowyKraj: PolskaRok produkcji: 1982Czas trwania: 102 min.Opis filmu: filmpolski.pl