Krótkie też są dobre

Ile widziałeś dobrych reklam? Zaskakujących, inteligentnych, takich, które potem komuś się opowiada? Przyjdź do kina "Światowid" i obejrzyj słynną taśmę reklam z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku. Zobaczysz reklamy, które są dziełami sztuki, a także najciekawsze krótkie filmy z całego świata. Wszystko podczas ruszającego właśnie w Elblągu festiwalu Euroshorts. Tymczasem poznaj człowieka, który za tym festiwalem stoi.

Nazywa się Przemek Młyńczyk ma 46 lat i od dwudziestu lat organizuje festiwal Euroshorts, czyli Europejski Festiwal Fabuły, Dokumentu i Reklamy. Jednym ze smaczków festiwalu jest godzinna taśma Amerykańskiego Filmu Reklamowego, tj. najbardziej twórczych amerykańskich reklam włączonych do zbiorów Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku. Przemek Młyńczyk, nie tylko organizuje festiwal Euroshorts, ale sam robi filmy. W swoim dorobku ma filmy, takie jak, np. "Osiemnaście", "Dr Wilk", "Studium malarza S.", "Czarownica", "Olga Poznańska", seriale dokumentalne (nakręcił kilkanaście odcinków serialu dokumentalnego "Szansa na życie"), słuchowiska radiowe, filmy reklamowe i teledyski. Rzemiosła filmowego uczył się od najlepszych. Skończył Reżyserię Filmu Fabularnego FAMU w Pradze. Był stypendystą British Council w 1989 oraz Fundacji Kościuszkowskiej w 1991. Praktykę odbywał w USA (Columbia University, Actors Studio w Nowym Jorku, Television Academy of Arts & Sciences w Los Angeles). Dodajmy, że Młyńczyk jest prezesem Fundacji Młodego Kina (organizator festiwalu), jeździ na rowerze, w mniejszym lub większym stopniu zna kilka języków, w tym język angielski, czeski i rosyjski. Tyle na teraz. Tymczasem kino "Światowid" zaprasza na festiwal Euroshorts. Krótkie filmy są przecież esencją naszych czasów.

Zobacz również