Reżyser Marek Koterski, twórca filmów „Dzień świra" i „Wszyscy jesteśmy Chrystusami", powraca do zapalnego tematu relacji damsko-męskich. „Baby są jakieś inne" to najnowsza rozprawa arcymistrza słownego humoru ze stereotypowymi opiniami na temat ról kobiet i mężczyzn. W kinie „Światowid" od piątku, 21 października.
„To temat, który fruwa w przyrodzie, wypływa w książkach, gazetach, parlamentach, na uniwersytetach i nagli, by go złapać, podjąć. Poza politycznymi i ekologią - najważniejszy obecnie cywilny temat na świecie", tłumaczy reżyser. Scenariusz „Bab..." jest debiutem wschodzącej gwiazdy polskiego scenopisarstwa - Adama Miauczyńskiego, którego nazwisko nie powinno być obce licznym fanom twórczości Koterskiego.
Tak jak w przypadku poprzednich filmów Koterskiego, kinomani wybierający się na „Baby są jakieś inne" mogą spodziewać się dzieła pełnego pasji i namiętności, tyle że role zostaną tym razem odwrócone. Jak zaznacza Marek Koterski, bohaterowie jego komedii dokonują „obrony przez atak" „To odgryzanie się mężczyzn, wyraźnie słabszych i przegranych - zagonionych pod ścianę, w narożnik, do kąta. Gadają na baby krytycznie, sarkastycznie, agresywnie, oskarżająco, żarliwie".
Główne role w męskim sparingu z kobiecą dominacją grają zaprawiony w podobnych bojach gwiazdor teatralnego pierwowzoru „Testosteronu" oraz kinowych „Ślubów panieńskich" - Robert Więckiewicz oraz znany z występów w „Rewersie" i „Świętym interesie" Adam Woronowicz.
Film „Baby są jakieś inne" w kinie „Światowid" od 21 października do 3 listopada. Cena biletu: 14 zł normalny, 12 zł ulgowy. Rezerwacja: 55 611 20 68/76
reżyseria: Marek Koterskiscenariusz: Marek Koterskiobsada: Robert Więckiewicz, Adam Woronowicz, Małgorzata Bogdańska, Michał Koterski produkcja: Polskagatunek: Dramat, Komediaopis: dystrybutor filmu
Autor: Edyta Jasiukiewicz