
Choć często mówi się, że Elbląg, Żuławy i cały region nie mają wspólnych tradycji, kultury ani tożsamości, to jednak jest u nas co chronić. Nasze tereny to Unia Europejska w pigułce - żyjemy w tyglu kulturowym, co rodzina - to inne tradycje. Warto zadbać o tę duchową spuściznę, aby przekazać ją następcom... Kilkadziesiąt osób, w tym młodzież klas maturalnych, wzięło udział w konferencji Niematerialne dziedzictwo kulturowe - dziś, jutro, pojutrze..., która wczoraj odbyła się w elbląskim Światowidzie.
Zaproszenie do rozmowy o niematerialnym dziedzictwie kulturowym przyjęli przedstawiciele instytucji i stowarzyszeń, które w swojej działalności zajmują się szeroko pojętą kulturą. Na widowni kameralnej sali kina Światowid zasiedli goście z regionu, w tym z Archiwum Państwowego i Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Muzeum Budownictwa Ludowego. Parku Etnograficznego w Olsztynku, ośrodka kultury w Samborowie i biblioteki publicznej w Szyldaku.
Elbląg reprezentowali przedstawiciele: delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, Biblioteki Elbląskiej, Teatru im. Aleksandra Sewruka, Elbląskiego Towarzystwa Kulturalnego, Stowarzyszenia Historyczno-Poszukiwawczego Denar, Elbląskiego Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, Uniwersytetu III Wieku i Osób Niepełnosprawnych, Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz Magazynu Elbląskiego. Przyszli również uczniowie i nauczyciele dwóch klas o profilu humanistycznym z II Liceum Ogólnokształcącego.
Anna Wasilewska, członek Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego, która zabrała głos w zastępstwie nieobecnego marszałka Jacka Protasa, przypomniała, że edukacja kulturalna, uczenie najmłodszych obcowania z przeszłością to jedno z najważniejszych zadań państwa i jego organów. Wicemarszałek chciałaby, żeby w szkołach odbywały się zajęcia na temat kultury niematerialnej. Podkreśliła, że choć Polska ratyfikowała konwencję Unesco o ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego dopiero w ubiegłym roku, jako jeden z ostatnich krajów na świecie, to nasze województwo od lat zajmuje się tą tematyką.
- Województwo warmińsko-mazurskie to Unia Europejska w pigułce. Samorząd województwa to rozumie, dlatego przy planowaniu przyszłorocznego budżetu postara się zabezpieczyć środki na ochronę kultury niematerialnej - zapowiedziała Anna Wasilewska.
W 2010 roku władze regionu, jako pierwsze w kraju, stworzyły w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie specjalne stanowisko - głównego specjalisty do spraw ochrony niematerialnego dziedzictwa. Piastujący tę funkcję Waldemar Majcher to twórca ludowy i prezes ogólnopolskiego Stowarzyszenia Twórców Ludowych. W Elblągu mówił o tym, w jaki sposób konwencja Unesco objęła ochroną rodzimą kulturę niematerialną.
Konwencja zobowiązała polski rząd m.in. do prowadzenia krajowej i regionalnych list przejawów kultury duchowej. Taką listę, a dokładniej bazę danych, od wielu lat prowadzi Stowarzyszenie Twórców Ludowych, które ma siedzibę w Lublinie. Jak usłyszeliśmy, jeśli chodzi np. o zarejestrowane w bazie zespoły ludowe, nasz region wypada słabo i tę lukę należałoby wypełnić, bo choćby zespołów pieśni i tańca mamy sporo.
Urząd Marszałkowski pracuje już nad stworzeniem regionalnej listy niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Powinny również powstać lub jeśli istnieją - zostać odświeżone lokalne bazy danych o twórcach ludowych, zespołach, osobach zajmujących się tradycyjnym rzemiosłem itp.
Czytaj całość: http://eswiatowid.pl/?page=news&ShowOne=6440
Autor: Agnieszka Jarzębska, eswiatowid.pl