
Rumunia, ostatnie dni komunizmu. Otilia i Gabita są studentkami, mieszkają w jednym pokoju w bloku w Bukareszcie. Gabita jest w ciąży. Dziewczyny organizują spotkanie w tanim hotelu z niejakim panem Bebe, który ma wykonać nielegalną aborcję. Ale pan Bebe nie chce od nich pieniędzy. Żąda zapłaty w naturze.
Film ważny, naznaczony autorskim podejściem do kina i doskonale zagrany. Rola Otili w wykonaniu Anamarii Marincy, to jedna z najbardziej wstrząsających, a zarazem sugestywnych kreacji ostatniego sezonu. Mimo swego konsekwentnego zdecydowania, wydawałoby się wręcz bezrefleksyjnego poświęcenia dla obcej przecież osoby, toczy się w tej postaci wewnętrzna, moralna walka, której wynik niestety jest przesądzony. Młoda aktorka wygrywa idealnie emocje swej bohaterki powodując, że rozgrywająca się na ekranie tragedia, którą widz odbiera głównie przez jej pryzmat, nabiera jeszcze większego i bolesnego wymiaru. Stąd też dyskusja o tym filmie, a tym bardziej o poruszanym w nim, jakże ważnym i bardzo trudnym problemie nie powinna się skończyć jeszcze długo po jego zejściu z kinowego repertuaru. Artur Cichmiński, Stopklatka, 20 lipca 2007.
Reż. Cristian Mungiu Scen. Cristian Mungiu Obsada: Anamaria Marinca, Laura Vasiliu, Luminita Gheorghiu, Vlad Ivanov, alex Potocean Gat. dramat Prod. Rumunia 2007 cena: 12 zł
Autor: nk