„Green Hornet" czyli Zielony Szerszeń to zrealizowany na podstawie komiksu film 3D. Od piątku 28 stycznia można go oglądać na ekranie kina „Światowid". Cena biletu - 17 zł.

 

Po 10 dniach wyświetlania w USA film zarobił 63 miliony dolarów. Będzie to prawdopodobnie pierwsza produkcja 2011 roku, która w amerykańskich kinach zgromadziła ponad 100 milionów dolarów.

- Ogólny zarys fabuły jest wzięty z komiksu o Zielonym Szerszeniu. Brit Reid jest zepsutym dziedzicem medialnej fortuny, dla którego życie to jedna, nieustająca balanga. Zmienia się to, kiedy jego ojciec umiera w wyniku reakcji uczuleniowej na pszczeli jad. Wtedy Brit poznaje mechanika ojca, Kato, w którym odnajduje bratnią duszę. Razem wyruszają nocą na wyprawę, która ma być dziecinnym dowcipem, a kończy się narodzinami superbohatera udającego superzłoczyńcę. Panowie nie wzięli pod uwagę, że ta posada jest już zajęta, co będzie miało swoje brutalnie bolesne konsekwencje - pisze Marcin Pietrzyk na Filwebie.

Zielony Szerszeń po raz pierwszy pojawił się w 1939 roku za sprawą popularnego słuchowiska radiowego. Rok później został wydany pierwszy komiks o przygodach zamaskowanego superbohatera. W tym samym czasie zrealizowano również dwa seriale telewizyjne z Zielonym Szerszeniem w roli głównej. Kolejny serial powstał w latach 60., a jedną z głównych ról zagrał Bruce Lee. Informacje o kinowej wersji przygód Green Horneta pojawiły się na początku lat 90. XX wieku. Producenci zamierzali obsadzić w rolach głównych George'a Clooneya i Jeta Li. Pierwsza i kolejna próba zekranizowania komiksu nie powiodła się, dopiero trzecią, w wersji 3D można oglądać w kinie.

- Całość ma lekki, niezobowiązujący charakter. Jest zabawą, która wszystkim wiecznym chłopcom przypadnie do gustu -dodaje Marcin Pietrzyk (czytaj cały artykuł na Filmweb).

Cena biletu: 17 zł.

Autor: Edyta Jasiukiewicz